Dziś w końcu udało mi się ruszyć i zrobić kilka zdjęć mojej okolicy :)
tak więc... wycieczka za mną ;)
To jest widok z okna kuchennego... moje wychodzi na tą samą stronę, ale widoki nie są jakieś powalające... :P
tam na wprost widać tory ;)
To jest widok na nasze mieszkanie z tego mostku, który widać na pierwszym zdjęciu.
na dole parking, a trochę bardzie po lewej jest 'dworzec' TEC czyli autobusów :P
Teraz czas na trasę na mój wydział... to tuż po wyjściu z domu.
To jest Grand place - duży plac... przecinam go po przekątnej - cały czas prosto :)
takie przejście... te pomarańczowe tabliczki to znaki dla słabowidzących - tak na nich jest napisane
kontynuacja przejścia... fajna jest ta ściana z cegły! W końcu jakaś odmiana, bo wszędzie ta cegła jest dokładnie taka sama... fioła można dostać!
codziennie kilka schodków dla zdrowia!
kontynuacja schodków...
a po bokach są KOTy czyli mieszkania studenckie - tutaj są tzw KOT a projet... czyli mieszkania tematyczne. Na przykład KOT amnesty international. KOT sportif. KOT cuisine (kuchenny :P).
a KOT po flamandzku znaczy szafa...
To już ostatnia prosta do mnie na wydział :)
a to już wydział - tam mamy zajęcia praktyczne bardziej. teoria jest w budynku który jest za mną.
Na tym placu widać rzeźby przedstawiające ludzkie ciało a tytuł tego dzieła to: 'Hołd ciału w 12 częściach, pozy i ruchy'. czy jakoś tak...
i właśnie tutaj mamy teorię.
teraz kilka zdjęć mojego mieszkania:
drzwi do mieszkania z klatki schodowej... to chyba widać - oczywiście wszędzie cegła.
na wprost mój pokój. Pierwsze w lewo to kuchnia. po prawej pierwsze to pokój Nicolas, a pokoje dwóch pozostałych współlokatorów schowane.
To jest kuchnia. no i o ;)
śmieszne te budyneczki :)
OdpowiedzUsuńo ! nie powiadomilo mnie, ze ktokolwiek to skomentowal!
OdpowiedzUsuńhmm dziwne! juz myslalem, ze nikt tu nie zaglada...